biere wszystko co z gorgonzola. Uwielbiam 😍👍
27 apr 21 door lid: gaweł_po_40
|
Gorgonzola nawróciła mnie na sery pleśniowe, także uwielbiam 😁
27 apr 21 door lid: Wiolcia90
|
Wiolcia a jak Twój romans z Covidkiem. Bezboleśnie czy są powikłania?
27 apr 21 door lid: gaweł_po_40
|
Ogólnie przeszłam dość lekko. W sumie trochę kaszlu i stan podgorączkowy. Ale nadal się męczę, lekarz kazał do kardiologa i na RTG. Bardziej dało popalić to siedzenie w domu, gdzie bez ruchu kręgosłup tak boli, a w bloku to słabo trochę. Dzisiaj właśnie się dowiem czy w płucach zmian nie ma, i na szczęście nikogo nie zaraziłam 👍🏻
27 apr 21 door lid: Wiolcia90
|
super 👊👍, co do bólu kręgosłupa, to naprawdę bardzo polecam martwy ciąg i allaszki na silowni. Od czasu jak to trenuję, zapomniałem, co to ból. Fakt teraz silownie strasznie sekowane, ale kiedyś się to skończy. Te dwa ćwiczenia czynią cuda
27 apr 21 door lid: gaweł_po_40
|
super, że lekko, cała reszta daleko od super😉
27 apr 21 door lid: gaweł_po_40
|
czytam z zainteresowaniem bo ja po martwych ciągach nabawiłam się bólu w lędźwiach 🤔
27 apr 21 door lid: Kulka Natulka
|
ćwicząc pod okiem trenera
27 apr 21 door lid: Kulka Natulka
|
kurczę Natulka ja oczywiście jestem amatorem, ale może za dużo i zbyt intensywnie cwiczyłaś ja już bawię się ok 2 lat w allaszki i ok roku w martwy i zero bólu. Wszystko robiłem bardzo powoli, np. przed martwym kilka miesięcy ćwiczyłem "dzień dobry", później ćwiczenia z pustym gryfem. Jestem bardzo zadowolony z efektów, allaszki wzmacniają brzuch, martwy plecy. I teraz zero bólu kręgosłupa a miałem z tym bardzo poważne problemy
27 apr 21 door lid: gaweł_po_40
|
pawbrz pół roku ćwiczyłam z trenerem , wg planu który mi układał. Martwy z krótką sztangą ew min obciążeniem. Nigdy w życiu nie bolały mnie plecy ani kręgosłup, a teraz tylko mocniej poćwicze cokolwiek , postoje dłużej w pracy i w lędźwiach ból przez dwa dni🤷
27 apr 21 door lid: Kulka Natulka
|
Oczywiście nikogo nie chcę zniechęcać! Porostu ciekawa jestem dlaczego akurat u mnie tak to się podziało. Może kwestia skrzywienia kręgosłupa które mam 🙄🙄
27 apr 21 door lid: Kulka Natulka
|
pawbrz dzięki! Właśnie jak już nam tu otworzą te siłownie to zamierzam się wybrać. Myślę, że wzmocnienie mięśni to może być właśnie to co na kręgosłup pomoże. Jak jest trochę ruchu chociaż to jest ok, ale jak jakaś przymusowa przerwa wpadnie to połamana jak babcia z balkonikiem 🤷🏻♀️
Może to też zależy kto i jak dobrze układa, trener trenerowi nie równy i czasami i taki teoretycznie znający się na rzeczy człowiek może krzywdy komuś narobić. U mnie takie problemy ze staniem i ból w lędźwiach to lekka lordoza spowodowana chyba krótszą nogą (albo to skutek).
Wyniki dopiero pojutrze, ale grunt, że sprawnie poszło 😁
27 apr 21 door lid: Wiolcia90
|
wiolcia miałem tak samo, bezruch wręcz bolał, stanie było piekłem, spacery ok. Tylko tak jak pisała Natulka - ostrożnie. To naprawdę może pomóc tylko trzeba bardzo! przykładać się do techniki. Powoli i cierpliwie.
27 apr 21 door lid: gaweł_po_40
|
a jak złapiesz bakcyla to jest tyle ćwiczeń na kształtowanie ciała, co tu pisać...siłownia to kuźnia dobrego wyglądu i samopoczucia 😉
27 apr 21 door lid: gaweł_po_40
|
Tak, dlatego bardzo chcę zacząć pod czyimś dobrym okiem, żeby sobie nie zrobić jakiegoś kuku. Próbowałam biegać, ale jednak siłownia nawet ta na dworze dawała przyjemniejsze doznania. Z cardio to jednak tylko rower. Coś się poprobuje, może i ja znajdę zdrową pasje 😁
27 apr 21 door lid: Wiolcia90
|
Bezruch dla ciała jest bardzo nie zdrowy. Chrząstka w stawach odżywia się za pomocą dyfuzji i wzmacnia przy obciazaniu, a osłabia w bezruchu. Czeka nas epidemia problemów np z kolanami już po tej innej epidemii.
27 apr 21 door lid: KrzysiekM101
|
Co do MC, oczywiście dobre na plecy ćwiczenie ale jak każde trzeba dopasować do osoby. Przede wszystkim bezpieczeństwo. Dodatkowo rozciąganie mięśni pleców plus dekompresja kręgosłupa plus odtwarzanie lordozy.
27 apr 21 door lid: KrzysiekM101
|
ja dzieki MC pozbylem sie dyskopatii ledzwi (ktora nie powrocila mimo ze mialem i mam duze przerwy w cwiczeniach). ale robilem tak jak kolega wyzej napisal - dopasowane tak aby bylo bezpiecznie. dodatkowo cwiczenia silowe (nie wiem czy MC czy siady) usunely mi wieloletni lekki reaumatyzm w piszczelach i krecenie w kolanie na pogode. dla mieszkajacego w bloku najprostrze cwiczenie na nogi to wchodzenie po schodach co 2-3 stopnie. dla mnie np to codzienne cwiczenie przy chodzeniu na ruchomych schodach od metra. w zasadzie od danwa wchodze szybciej niz inni obok wbiegaja :D
28 apr 21 door lid: vibo69
|