19 jun 17 door lid: vibo69
|
dzisiaj
W 25%
T 41%
B 34%
19 jun 17 door lid: Bella O
|
bardzo ladnie. ale z czasem postaraj sie wyrownac bialka i wegle do 25% a tluszcz do 50 ;) chociaz przy tych proporcjach to juz niewielka roznica
19 jun 17 door lid: vibo69
|
Białka i węgli po 25%, tłuszczu 50%. Ile trzeba jeść kalorii żeby przy tych proporcjach chudnąć. Nigdy tyle tłuszczu nie jadłam , a jak jadłam to tyłam. No... boję się że jeżeli przejdę na LCHF zamiast chudnąć zacznę tyć.
19 jun 17 door lid: Qruszynka
|
o raju..zjadłabym...właśnie teraz po treningu ...
19 jun 17 door lid: ania-aniula
|
od tluszczu sie nie tyje. tyje sie od weglowodanow. na tluszczach jadalem i po 3000 i chudlem
19 jun 17 door lid: vibo69
|
No pewnie :) tylko ślinka mi pociekła bo zgłodniałam, a nie mam takich dobroci ;) PO siłowym treningu też jadasz posiłki białkowo tłuszczowe?
19 jun 17 door lid: ania-aniula
|
No tak...jadasz bo nie jesz węgli, chyba że ziemniaki choć one to akurat luzik :)
19 jun 17 door lid: ania-aniula
|
Vibo ja wspaniale tyje od tłuszczu :P kwestia tego jak dany organizm działa. u mnie ft3 leży więc i enzymy mitochondrialne są słabe. to i tłuszcz leci w zapas. Chociaż ostatnio lekka poprawa, po jedzeniu i treningu robię się cieplejsza.
19 jun 17 door lid: mal_07
|
To chyba też jest kwestia zdrowia , prawda? Ktoś kto jest zdrowy reaguje inaczej niż ktoś , kto cierpi na choroby tarczycy. Tak samo jednemu służy dieta z wyższą ilością węgli, a innym , którzy chorują na nieswoiste zapalenie jelit - już nie. Wszystko jest chyba kwestią indywidualną. Ja choruje na WZJG i w szpitalu mówiono mi, że jak choroba się cofa to mogę jeść jak " zdrowy " człowiek. Pytam " A jak je zdrowy człowiek ? " A Pani odpowiada no dużo węgli złożonych i wszystko pełnoziarniste i ogólnie wszystko można :) Wbiło mnie w fotel :) Wbiło dlatego, że wszędzie próbuje się wmówić jakiś schemat żywienia. A ja jestem zdania, że trzeba sprawdzać na sobie i to jedyne dobre wyjście. I robić badania :)
19 jun 17 door lid: ania-aniula
|
Vibo przesadza mówiąc ze nie można przytyć a tłuszczach. ale ja od początku roku przeginam z kaloryką. . jem po prostu dużo więcej niż kiedyś. minimum 2000 kcal do 4000.
nie ćwicząc od lutego/ marca. i? na pewno nie przytylem. może nawet trochę zeszło. cały czas mam jakieś skoki góra dół. na węglach na 100 % tyłem pow 2500 kcal. jak dla mnie bomba. :) Ania każdy będzie lepiej działał na tłuszczach i każdy będzie zdrowszy. Niektórzy za to są lepiej przystosowani do radzenia sobie z ww. Dlatego są osoby które dobrze się mają na ww. ale to nie znaczy ze na tłuszczach źle by funkchonowali :)
19 jun 17 door lid: CLLPL
|
Ania nie tylko zdrowia. Ludzie nie są identyczni, jedni łatwo tworzą energię mięśniową z niedużej ilości kcal, cały dzień mogą działać i nic nie jeść, łatwo tyją od byle nadmiaru kcal - to ludzie ciepłych rejonów. Drudzy mogą jeść dużo i najwyżej oddadzą to w postaci ciepła, trudniej im przytyć - to ludzie zimnych regionów. Są też oczywiście mieszanki obu typów. U mnie nie ma problemu chorej tarczycy. Działa źle, bo jej zaburzyłam prawidłową pracę, ale ogólnie nie jest chora i wróci do siebie jak jej to umożliwię :)
19 jun 17 door lid: mal_07
|
mal. zawsze mówiłem że ludzie mają różną historie i zależnie skąd pochodzą i jaki mieli dostęp do żywnosci takie u nich tolerancje, nietolerancje pokarmowe. Pod kątem klimatu nie patrzyłem na to. A fakt jest taki, źe moja rodzina pochodzi z Włoch. A wszyscy u mię są otyli. Może coś w tym jest co napisałaś. :)
19 jun 17 door lid: CLLPL
|
mal faktycznie brzmi to racjonalnie :-) oczywiście ze jest wiele czynników które wpływają na tycie czy tolerancję. każdy z nas ma też inny typ budowy tendencje itd chodziło mi raczej o tolerancję wegli pod kątem choroby. ale ja uważam mimo wszystko że człowiek przy diecie tłuszczowej czy law carb w większości przypadków lepiej się czuję lepiej funkcjonuje. umysł staje się jaśniejszy :-) Ale tak jak napisałaś są ludzie którzy od wegli nie tyja np mój szwagier :-) wysoki bardzo szczupły facet. póki co okaz zdrowia. wcina takie ilości wegli ze glowa mala. białka też sporo ale tluszczy prawie tyle co nic. a ma się świetnie i nie ma problemu z trawieniem węgli. dobrze je toleruje i całe życie wygląda tak samo. nie tyje nie chudnie wciąż taki sam.
co do twojej tarczycy na pewno dasz radę :-) z twoją wiedzą i zapewne jakimś już doświadczeniem wróci do normy ;-)
20 jun 17 door lid: ania-aniula
|
moja siostra zawsze miała problemy z jedzeniem na tle emocjonalnym. jak sobie poukladala w głowie i przepracowała wiele tematów i zaczęła jeść wtedy kiedy faktycznie była głodna to o wiele lepiej się czuła. wyniki znacznie się poprawiły. ostatecznie zrezygnowała z mięsa i zmniejszyła dawkę wegli ale to wyszło u niej naturalnie. nie mierzy nie sprawdza nie liczy. zaspokaja glod i nie ma zachcianek jezdniowych takich na tle stresu czy wolnego czasu. bardzo mocno zeszczuplala włosy ma dużo zdrowsze cerę nieskazitelna a wyniki jeszcze lepsze niż wcześniej :-) także...co człowiek to historia :-)
20 jun 17 door lid: ania-aniula
|
CLLPL, co do tego przesadzania to ja bardzo sie staralem utyc na tluszczach i jedyne co 'utylem' to w miesnie poszlo :)
20 jun 17 door lid: vibo69
|
Vibo Ty to nie caly świat ;) a skoro poszlo w mięśnie to musiałeś ćwiczyc. a skoro ćwuczyles to trudno dokladnie obliczyc zapo. zkiro trudno dokladnie obliczyc zapo to nie wiesz czy miales nadwyżkę. :) proste logiczne. :)
20 jun 17 door lid: CLLPL
|
z jednej strony mozna tak pomysle. ale z drugiej strony ja krzywych wnioskow wyciagac nie lubie i jakby 'srodowisko' obserwacji bylo inne to bym tego nie przyrownywal. wiem z doswiadczenia na jakiej kaloryce sie zalewam kiedy rowniez cwicze. takze wnioski jakie wyciagam ze trudno sie zalac na tluszczach sa raczej dosc trafne. na weglach jak bylem i cwiczylem z mniej wiecej taka sama intensywnoscia to zalewalem sie na powyzej 2000. a na tluszczach 3000 mnie nie zalalo. roznica jedynie taka ze wtedy cwiczylem 5 dni. teraz 6. takze cos jest na rzeczy
20 jun 17 door lid: vibo69
|